Zawsze bawiło mnie nazywanie wegetariańskich dań mięsnymi nazwami. Przecież wiadomo, że schabowy jest tylko jeden! Żaden panierowany grzyb nigdy nie będzie prawdziwym schabowym, wegański smalec z fasoli smalcem nie jest, a kokosowy bekon to już w ogóle jakieś szaleństwo. No nie i już! Co nie zmienia faktu, że z lubością próbowałam roślinnych smalców, pieczarkowych mielonych czy skrzydełek, które skrzydełkami wcale nie są. Ciekawi mnie i fascynuje świat kuchni roślinnej. Ciekawa jestem nowych smaków, aromatów. Bawi mnie wyszukiwanie nowych przepisów na oklepane już warzywa. Inny sposób przyrządzenia, inne przyprawy potrafię sprawić, że warzywo, które doskonale znamy pokaże nam się z zupełnie innej strony. I to jest właśnie niesamowite!
A nazwy? Śmieszą i bawią mnie do dziś. Jednak tak naprawdę nie o nazwę tu chodzi, a o sam smak. Jak zwał tak zwał.
Dzisiejszy przepis to modyfikacja przepisu na nuggetsy z boczniaków wg Marty Dymek z książki Nowa Jadłonomia.
W oryginalnym przepisie boczniaki od razu są panierowane i smażone. Pomimo tego, że starałam się je pokroić na identyczne kawałki to i tak po usmażeniu miałam wrażenie, że przy nóżkach grzyby są surowe, takie niedorobione. Kolejną sprawą jest kwestia panierki. W moim odczuciu trzeba jej zrobić więcej, dwa razy więcej niż jest to podane w książce. Jeśli tak jak ja, jesteście sumienni w panierowaniu to proponuję zrobić panierkę w podwojonej proporcji- jak niżej. W innym przypadku będzie dorabiać w połowie smażenia.
Ostatnią modyfikacją jest sam skład panierki- zamieniłam płatki drożdżowe na panko, dzięki czemu nuggetsy są bardziej chrupiące i bardziej nastroszone, jak nuggetsy z KFC. Słodką paprykę zamieniłam na wędzoną paprykę.
Panko, to taka bułka tarta ale w większych kawałkach, grudkach- do nabycia w Carrefourze i pewnie innych większych marketach.
Zatem zabieramy się za zrobienie nuggetsów z boczniaka. W tej wersji smakują mi najbardziej. Są idealnie chrupiące. I jak to napisała Marta- uzależniające. I ja się z tym zgadzam. Dobre są!
Składniki:
- 250g boczniaków
- olej do smażenia
- 1 szklanka mąki z ciecierzycy
- 1 szklanka mąki
- 6 łyżek bułki tartej
- 6 łyżek panko
- 1/2 łyżeczki wędzonej papryki
- 1/4 łyżeczki ostrej papryki
- 1/3 łyżeczki mielonej kolendry
- sól, pieprz do smaku
Do podania:
- 1/2 szklanki majonezu
- 2 ząbki czosnku
- odrobina soku z cytryny
Przygotowanie:
- Zagotować osoloną wodę w garnku. Wrzucić do wrzątku umyte, pokrojone na kawałki boczniaki (podobnej wielkości). Po 2 minutach wyjąć, przelać zimną woda i odsączyć na durszlaku z nadmiaru wody.
- W misce wymieszać mąką z ciecierzycy, wodę, dodać sporą szczyptę soli i czarnego pieprzu.
- w drugim naczyniu wymieszać bułkę tartą, panko, przyprawy i szczyptę soli.
- Każdy kawałek boczniaka zanurzać w masie ciecierzycowej, a następnie obtaczać w bułce z przyprawami.
- Smażyć na gorącym oleju z obydwu stron. Gotowe nuggetsy z boczniaka osuszać na papierowym ręczniku.
Nuggetsy z boczniaków można podawać z ketchupem i majonezem. Ja wymieszałam zwykły majonez z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Całość można posypać ulubioną zieleniną- pietruszką, kolendrą, szczypiorkiem.
Smacznego!