Całe wieki nie było wspólnego wypiekania na śniadanie! Bardzo stęskniłam się za cotygodniowym pieczeniem i testowaniem nowości. Kiedy ostatnio ktoś zaproponował cruffiny, moja pierwsza myśl była taka: „O, mamusiu, takie to jest piękne i fotogeniczne! Muszę to upiec”.
I upiekłam. Kruche na zewnątrz i puszyste w środku cruffiny. Kruche jak croissanty i puszyste jak muffiny. Pachnące masłem i cynamonem!
Cruffins= Croissants + Muffins
Moja rodzina pożarła cruffiny w trymiaga. Córka obficie posypywała je cukrem pudrem, mąż jadł wszystkie po kolei bez względu na ilość cukru pudru, ja rozrywałam je na pół i smarowałam dżemem truskawkowym. Pyszne! Do wieczora nie ustały. To chyba najlepsza rekomendacja, prawda?
Przygotowanie cruffinów jest proste, ale wymaga trochę czasu. Jeśli dysponujecie maszynką do makaronu to macie część roboty z głowy. Ja niestety wałkowałam ciasto na stolnicy, ale potem przeniosłam się na oprószony mąką blat stołu.
Przepis pochodzi z tej strony i w całości cytuję go za autorką.
Skłądniki na 12 cruffinów:
- 450g mąki pszennej
- 2 płaskie łyżki cukru
- 20g świeżych drożdży
- 1/3 łyżeczki soli
- 185ml ciepłej wody
- 80g miękkiego masła + 130g do smarowania
- cynamon
Przygotowanie:
- Drożdże rozkruszyć do miseczki, dodać łyżeczkę cukru, łyżeczkę mąki i kilka łyżek wody. Wymieszać i odstawić do wyrośnięcia.
- Do misy miksera dodać przesianą mąkę, resztę cukru, sól i wymieszać. Dodać wyrośnięty rozczyn i ciepłą wodę. Wyrabiając, dodawać stopniowo pokrojone na małe kawałki masło (80g). Wyrobić gładkie, elastyczne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
- Wyrośnięte ciasto podzielić na 6 równych części. Z każdej uformować wałek i rozwałkować tak cienko jak tylko się da, rozciągając bardziej pionowo niż na boki, do wymiarów ok. 80x 14cm
- Wierzch rozwałkowanego, owalnego placka posmarować dokładnie masłem (ok. 20g na jedną porcję ciasta) i posypać cynamonem. Następnie ciasto ciasno zwinąć w rulon i rozciągnąć na boki, przykryć ściereczką i odłożyć do odpoczynku.
- Zaczynając od rulonu, który przygotowany był najwcześniej (zdążył lekko podrosnąć) przeciąż wzdłuż na 2 równe części. Zwinąć w ślimaka, pamiętając by schować końcówki do środka.
- Ułożyć w wysmarowanej masłem formie do muffinów i odstawić pod przykryciem do wyrośnięcia, ok. 30 minut.
- Piec w rozgrzanym do 190 stopni piekarniku, na środkowej szynie, ok. 25 minut do zrumienienia. Studzić w formie. Tuż przed podaniem posypać cukrem pudrem lub nadziać ulubionym nadzieniem.
Smacznego!
Tutaj zamieszczam link do filmiki instruktażowego: klik.
Razem ze mną cruffiny upiekły: Dorota, Paulina, Ala , Bożena, Marghe i Kasia
U mnie tez zniknęły szybciutko 🙂 Twoje wyszły znakomicie 🙂 Pozdrawiam
dziękuję Dorotko, fajnie jest znowu coś razem upiec 🙂
Pyszności, też piekłam.Dziękuję za wspólne pieczenie.