Polędwiczki z piersi kurcząt przygotowane wg dzisiejszego przepisu wychodzą miękkie i soczyste. Idealnie byłoby je ugrillować ale zwykła patelnia też dobrze się spisze. W zależności od tego jak stoimy z czasem warto jest polędwiczki zamarynować. Im dłużej siedzą w marynacie tym są bardziej aromatyczne. Można przygotować je z samego rana, a po południu ugrillować. Niestety moje plany grillowe musiały zostać przełożone na rzecz wyprawy na piracki plac zabaw. O takich rzeczach nie wspomina się dziecku z samego rana, bo częstotliwość pytań czy „już jedziemy?” może człowieka wykończyć. Pierwsze dwie godziny da się jakoś przeżyć, ale po trzeciej rzucasz wszystko, pakujesz torbę i zasuwasz samochodem na ten piracki plac zabaw. Łódki, zjeżdżalnie, ścianki wspinaczkowe, tory przeszkód, huśtawki, raj dla dziecka! Biega i szaleje do utraty sił. Co prawda potem nie ma siły dojść do samochodu i każe się nieść, ale za to jak pięknie zjada obiad w domu!
Składniki:
400g polędwiczek z piersi kurcząt
1 cebula dymka
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
2 łyżki oleju
szczypta papryki chilli (lub więcej, jak kto lubi)
sok i skórka otarta z 1/2 cytryny
sól, pieprz
Przygotowanie:
1. Przygotować marynatę. Cebulę dymkę i czosnek drobno posiekać. Przełożyć do miski. Dodać obydwie papryki, sól, pieprz, olej, sok i skórkę z cytryny. Wymieszać.
2. Polędwiczki z piersi kurcząt pokroić w podobne wielkościowo paski. Włożyć do marynaty i wymieszać aby polędwiczki były całkowicie pokryte marynatą. Odstawić na 2-8 godzin do lodówki. Każdą polędwiczkę nadziać na patyczek do szaszłyków.
3. Na patelni grillowej rozgrzać olej. Polędwiczki smażyc na złoto z obydwu stron. Podawać z pieczywem/ ryżem/ ziemniakami/ sałatkami lub sosami, np. takim lub takim
Smacznego!
Jak to wspaniale wygląda, w weekend muszę je przygotować!
daj znać czy Wam posmakowały 🙂