– Co gotujesz?
– Nie wiem jeszcze…
– …no ale tu się już coś gotuje… więc co będziemy jeść?
– Zobaczymy co wyjdzie
Przygotowywanie obiadu przybiera u mnie dwie skrajne formy- albo właśnie testuję zupełnie nowy przepis i jestem przygotowana nawet co do ilości niezbędnych ziarenek pieprzu albo (i ta forma u mnie dominuje) po prostu otwieram lodówkę, wyciagam to na co aktualnie mam ochotę (lub co akurat jest) i kombinuję. Ze spokojem przyjmuję fakt, że do bolognese na które właśnie mam ochotę nie ma ani jednego pomidora. Jest papryka! I też będzie smacznie.
Składniki:
250g mięsa mielonego wieprzowo-wołowego
5-6 czerwonych papryk
1 gruszka
1 cebula
3 ząbki czosnku
1 łyżka octu jabłkowego
1/3 łyżeczki ostrej papryki
1 płaska łyżeczka tymianku
sól, pieprz
parmezan do posypania
natka pietruszki do posypania
Przygotowanie:
Papryki myjemy, wycinamy gniazda nasienne, białe błonki, kroimy w paski i wrzucamy do garnka. Dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę. Delikatnie obsmażamy na odrobinie oleju, a następnie dodajemy niecałą szklankę wody i dusimy pod przykryciem na wolnym ogniu.
Kiedy warzywa zmiękną, dodajemy gruszkę i całość blendujemy. Ma powstać gęsty sos.
Dodajemy ocet, a następnie doprawiamy solą, pieprzem i ostrą papryką (można jej dodać więcej, według własnych preferencji).
Mięso obsmażamy na patelni na kilku łyżkach oleju rzepakowego. Dodajemy przciśnięty przez praskę czosnek oraz tymianek.
Do obsmarzonego mięsa dodajemy pastę paprykową i razem dusimy ok. 10-15 minut. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Sos wykładać na ugotowany makaron, posypać parmezanem i zieloną pietruszką.
Smacznego!