Ser Halloumi to moja miłość od pierwszego kęsa. Uwielbiam, zwłaszcza ten grillowany.
Ser Halloumi pochodzi z Cypru i jest chyba najbardziej znanym produktem eksportowym z tego miejsca. Jest produkowany wg ścisłej receptury i tradycyjnie był wytwarzany z mieszaniny mleka owczego, chociaż teraz coraz częściej można spotkać halloumi z dodatkiem mleka krowiego i koziego. Osobiście preferuję halloumi zrobiony z połączenia 3 rodzajów mleka, ponieważ akcenty sera owczego nie są tutaj wyczuwalne (fanką owczego nabiału nie jestem, ze względu na jego smak i zapach).
Hallumi jest w moim odczuciu najlepszy na ciepło, chociaż zawsze jak go kroję to po troszku podskubuję. Dobry jest, cóż poradzić! Niewątpliwą jego zaletą jest również to, że jak po ugrillowaniu wystygnie to i tak jest pyszny. W związku z tym jest dobrą opcją do przygotowania posiłku do pracy. W zależności od tego jak bardzo napięty mam dzień, pakuję całość do jednego pojemnika i jem na zimno lub do dwóch (osobno zielenina) i w pracy ją podgrzewam, a następnie łączę z mixem sałat. W każdym przypadku jestem zadowolona i najedzona. No,
może do pracy daję mniej cebuli, ale ja należę do tych, co trzymają szczoteczkę i pastę do zębów w swoim biurku.
3 sposoby na ser halloumi:
- ugrillować- ser pokroić na plastry i grillować z każdej strony aż nabierze złocistego koloru i grillowych prążków. Tak przygotowany ser jest idealny do sałatek, kanapek, burgerów. Ja korzystam z grilla elektrycznego.
- usmażyć- ser pokroić na plastry i usmażyć z obydwu stron na złoto, rumieni się ciut szybciej niż na grillu.
- zjeść świeży- najlepszy w sałatkach!
Składniki:
- 200g sera halloumi
- 2/3 szklanki czarnej quinoa (może być inna lub kaszy jaglanej)
- 100g pomidorków koktajlowych
- 3-4 garści liści sałat różnych (zwykła, lodowa, radicchio, szpinak, roszponka)
- 1 mała czerwona cebula
- odrobina oliwy
- sól, świeżo zmielony pieprz
Przygotowanie:
- Kaszę quinoa opłukać i ugotować wg przepisu zamieszczonego na opakowaniu
- Pomidorki koktajlowe przekroić na pół, ułożyć na blaszce do pieczenia, skropić oliwą i upiec w piekarniku do miękkości (ok. 10 minut w nagrzanym piekarniku).
- Ser halloumi pokroić na kawałki. Na patelni grillowej rozprowadzić odrobinę oliwy i ułożyć na niej ser. Po zezłoceniu, przekręcić na drugą stronę., ok. 2- 2,5 minuty z każdej strony.
- Cebulę pokroić w talarki. Salaty podzielić na mniejsze kawałki. Wymieszać razem z quinoa, upieczonymi pomidorkami, solą, pieprzem, odrobiną oliwy. Przełożyć na talerze, na wierzchu ułożyć po 2-3 kawałki sera halloumi.
Serdecznie polecam!