Orzeźwiająca lemoniada z papierówek, limonek i mięty

Papierówki to jedne z pierwszych jabłek pojawiających się w naszym sadzie. Są nieduże, słodko- kwaśne i niezwykle delikatne. Ta ich delikatność czasami mnie drażni, bo w drodze do domu potrafią się bezczelnie poodgniatać od siebie nawzajem i po krótkim czasie dostają brązowych plam. W związku z tym podróżują jak jabłkowe burżujstwo, bo jako jedyne jadą w koszyku wyłożonym ściereczką, w niedużej ilości (do 20 sztuk), aby po przyjeździe do domu wyglądały nadal apetycznie. Delikatność można papierówkom wybaczyć bowiem pachną nieziemsko! Jest to jeden z tych aromatów przy którym zamykam oczu i czuję błogość. Taką ogromną, nieskończoną błogość i poczucie, że jest dobrze.

Dzisiejsza lemoniada z papierówek jest idealna na wszelkie upały. Dodatek mięty, limonek i dużej ilości lodu sprawia, że nawet największe tropiki w miejskiej dżungli nie
będą nam straszne!
Napój w wersji dla dzieci jest bez lodu, po prostu schłodzony.

lemoniada_papierowki_1b
lemoniada_papierowki_1a

Składniki:
10 papierówek
4 gałązki mięty (ja użyłam mięty ogrodowej długości ok. 30cm)
2 limonki
2 litry wody
1-2 łyżeczki miodu lipowego (do smaku). Może byc cukier, syrop z agawy, co tam lubicie
30 kostek lodu (ja użyłam lodu z zamrożonymi listkami mięty)

lemoniada_papierowki_1d

Przygotowanie:
1. Jabłka umyć, pokroić w ćwiartki, usunąć gniazda nasienne. Przełożyć do garnka i zalać wodą. Dodać listki z 2 gałązek mięty oraz 1 limonkę pkrojoną w plastry. Całość
doprowadzić do wrzenia i gotować ok. 15minut. Ostudzić.
2. Czysty kompot przelać do dzbanka. Dodać pozostałe listki mięty i drugą limonkę pokrojoną w plasterki. Dosłodzić do smaku. Przechowywać w lodówce. Podawać z kostkami lodu.

Smacznego!

lemoniada_papierowki_1c

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.


The reCAPTCHA verification period has expired. Please reload the page.