Zapach świeżego pieczywa to jeden z najpiękniejszych zapachów jaki tylko może być! Sprawia, że czuję się spokojniejsza, bardziej promiennie się uśmiecham, wszystko wokół staje się jakieś ładniejsze. Do najcierpliwszych osób to ja nie należę, więc zaczynam kroić jeszcze ciepły chleb. Skórka delikatnie chrupie pod nożem, na deskę opada pierwsza kromka. Pospiesznie sprawdzam czy chleb jest dobrze wyrośnięty…ufff, jest piękny! Pod chrupiącą skórką kryje się sprężyste wnętrze pełne maleńkich otworków. Dokładnie tak jak lubię:)
Dzisiejszy chleb upiekłam po raz pierwszy w ramach cyklu „Wypiekanie na śniadanie”. Akcję zorganizowała Małgosia z bloga Smaki Alzacji, natomiast przepis pochodzi ze strony Bei z Bloga Bea w Kuchni. Przepis cytuję za autorką bloga. Chleb jest naprawdę łatwy w wykonaniu, dlatego serdecznie zachęcam do jego wypieku.
Francuski chleb wiejski:
(piekłam z połowy porcji)
Składniki na zaczyn 270g:
30g zakwasu
140g maki pszennej
10g maki żytniej
90g wody
Składniki na ciasto chlebowe 1700g:
800g mąki pszennej
50g maki żytniej
450g wody
1 łyżka soli
270g zaczynu jw.
Z tej ilości składników wychodzi ogromny, wiejski bochen. Aby otrzymać mniejszy można składniki podzielić na pół, pamiętając jednak, że do zakwaszenia zaczynu potrzebne jest zawsze nie mniej niż 2 łyżki zakwasu (20-25g).
Składniki zaczynu wymieszać, odstawić przykryte na 12-14 godzin w temperaturze pokojowej.
Następnego dnia wymieszać mąkę z wodą do całkowitego połączenia składników. Odstawić w przykrytej misce na ok. 1 godzinę.
Dodać sól, jeszcze raz krótko zagnieść i połączyć z zaczynem. Zagniatać przez kilka minut, ewentualnie skorygować jeszcze ilość mąki lub wody; ciasto powinno być średnio ścisłe. Ciasto powinno odpoczywać przykryte ok. 2 do 2,5 godzin. W trakcie odpoczynku, kilkakrotnie w odstępach czasowych co ok. 60 minut należy je odgazować, aby uzyskać gładką i równą powierzchnię. W tym celu rozpłaszczamy kulę ciasta lekko uderzając w jego powierzchnię, następnie z każdej strony zawijamy na szerokość ok. 1/3 płat ciasta do środka . W ten sposób napinamy dolną część, która potem będzie tworzyła wierzch bochenka.
Uformować jeden duży bochenek (bądź dwa małe), posługując się metodą zawijania jak wyżej, tak aby uzyskać gładką powierzchnię chleba, wkładamy go delikatnie (zlepieniem do góry) do koszyka do wyrastania. Czas wyrastania ok. 2 do 2,5 godzin w temperaturze pokojowej. W chłodzie (10°C) można ten czas przedłużyć do 8 godzin, w lodówce (ok. 6°C) do 18 godzin.
Przed włożeniem do pieca zalecana jest próba, czy chleb jest dobrze wyrośnięty. Kiedy po naciśnięciu palcem ciasto wraca natychmiast do pierwotnego kształtu jest jeszcze za wcześnie; gdy potrzebuje trochę czasu zanim wyrówna się jego powierzchnia jest gotowe do pieczenia.
Chleb wyjąć, delikatnie odwrócić, kilkakrotnie naciąć. Piec w lekko naparowanym piekarniku w temperaturze 240°C ok. 35-45 minut.
Razem ze mną przy piekarniku stali: Paweł, Monika, Justyna, Iwona, Dobrawa, Dorota, Iza, Paulina, Małgosia, Agata, Łucja, Wiosenka
Lista będzie na bieżąco aktualizowana. Dziękuję za wspólne pieczenie.
Chleb IDEALNY !! Dziękuję za wspólny czas przy piekarniku 🙂
ja również dziękuję:) Pozdrawiam serdecznie
Wspaniały chlebuś :), dziękuje za wspólny czas 🙂
również dziękuję:) pozdrawiam
Świetny przepis, chleb wygląda bardzo ładnie, jeszcze ciepły musi smakować bosko. Polecam jako dodatek do niego pastę jajeczną
tak, chleb świetnie smakuje, polecam upiec
Piekne foty! Piekny chleb i na pewno smaczny 😉 Dzięki za wspólne pieczenie!
dziękuję i spotykamy się na kolejnym pieczeniu chleba:)
Ten tester to najważniejszy tester na świecie. Piekny bochen a że pyszny tez potwierdzam.Dzieki Kinga, do następnego.
również dziękuję:) tak- tester jest najważniejszy na świecie i dodatkowo jest najdzielniejszym pomocnikiem!
To nacięcie wygląda wspaniale; )
dziękuję:)
Chlebuś cudny Ci wyszedł i jaki ma fajny kształt! Dzięki za wspólne pieczenie 🙂
kształt chleba to kształt koszyczka po herbacie; również dziękuję za wspólne pieczenie
chlebuś fantastyczny, a degustator uroczy 🙂
dziękuję bardzo:)
Piękny bochen i jakie super nacięcia !
Dziękuję za wspólny czas przy piekarniku, do następnego 🙂
dziękuję, do następnego spotkania:)
Takiego kształtu jeszcze nie robiłam..piękny! Dziękuję za wspólny wypiek!!
również dziękuję za wspólne pieczenie:)
Nie ma jak prawdziwy wiejski chlebuś z chrupiącą skórką:))
zgadzam się!
Przepiękny chlebek 🙂 i mam podobnych testerów! skądś znam te pulchne rączki nad chlebami 😀
to nie tylko testerzy, to nieustraszeni pomocnicy 🙂
Przepiękny chleb i te spękania! Ślinka leci.
Dziękuję za wspólne wypiekanie i do zobaczenia! 🙂