Dzień Mamy tuż tuż i jest to świetna okazja do przygotowania czegoś pysznego. Temperatura za oknem przypomina raczej upalne tropiki a nie klimat umiarkowany, więc
włączanie piekarnika jest czynnością nad wyraz ekstremalną. W taką pogodę najlepiej sprawdzą się chłodniejsze desery, które wyjęte prosto z lodówki przyniosą upragnioną ochłodę. Dodatek świeżych, soczystych owoców to przyjemny słodko kwaskowaty akcent, który świetnie komponuje się ze słodkawą serową bazą. Myślę, że Mamie będą smakować!
Składniki:
400ml mleka 3,2%
250g serka ricotta
1/3 szklanki cukru
2 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżeczki agar agar (ok. 5g)
owoce do przybrania- truskawki, maliny, borówki, jagody itp
Przygotowanie:
1. Mleko wraz z cukrem i cukrem waniliowym zagotować. Dodać agar agar i wymieszać do całkowitego rozpuszczenia (najlepiej za pomocą trzepaczki). Odstawić do ostudzenia.
2. Dodać serek ricotta i zmiksować do uzyskania kremowej, delikatnej konsysencji. Przelać do kokilek i wstawić do lodówki, aby całość stężała. Gotowe po ok. 1-2 godzinach.
3. Przed podaniem na chwilkę wstawić kokilki do miski z ciepłą wodą, będzie łatwiej wyjąć serniczki z kokilek. Podawać ze świeżymi owocami, moga być w całości lub w formie musu owocowego.
Smacznego!
W pierwszej chwili myślałam, że to panna cotta 🙂 Przepysznie i bardzo lekko wygląda. Chętnie wypróbuję:)
rzeczywiście podobnie wyglądają:)
Wygląda prześlicznie 🙂