Kiedy myślę o potrawach Wielkanocnych, pierwsza do głowy przychodzi mi zawartość Wielkanocnego koszyczka. Jajka, chleb, domowa kiełbasa, cukrowy baranek. Tak tradycyjnie. Rozwijając temat jajek, które później pojawiają się na Wielkanocnym stole największym sentymentem darzę jajka faszerowane pieczarkami oraz jajka w sosie śmietanowo- musztardowym. Te ostatnie robi się błyskawicznie. Wystarczy w kubeczku wymieszać składniki, doprawić i już można polewać jajka. Nawet blendera nie trzeba wyciągać. Idealnie!
Takie jajka od zawsze robi moja mama i stanowią one klasyk na naszym stole Wielkanocnym. Muszą być!
Brzydko obrane jajka- co z nimi zrobić?
W zeszłym roku napisałam Wam krótki poradnik jak gotować i obierać jajka, aby nie wyglądały tak, że obieramy je za pomocą granatu (link- tutaj). Pomimo naszych starań może zdarzyć się, że mamy jajka świeżo zabrane kurze z gniazda. Takie jajka pomimo precyzji oraz totalnemu zaangażowaniu i tak tu się wyskubią, tam odłupią (o ile za skorupą nie oderwiemy 1/4 jajka).
Jajka, które nie dały się ładnie obrać najczęściej lądują u mnie:
- pod sosem
- w sałatce- jajecznej bądź jarzynowej
- w białym barszczu.
Te najładniej obrane po prostu faszeruję, np. tak jak w tym przepisie: Różowe jajka faszerowane
A tymczasem zapraszam po przepis:
Składniki:
- 5 jajek
- 10 płaskich łyżek śmietany
- 2-3 łyżki musztardy (ja używam sarepskiej)
- 2 łyżki majonezu
- sól, świeżo zmielony pieprz
Do podania: szczypior
Przygotowanie jajek w sosie musztardowo-śmietanowym:
- Jajka ugotować na twardo. Wystudzić. Obrać i przekroić na pół.
- Ze śmietany, musztardy, majonezu zrobić sos. Dodać sól i pieprz. Sos w sam sobie ma być za słony i za ostry. Jajka są mdłe więc sos musi je zrównoważyć.
- Na każdą połówkę jajka nakładać porcję sosu i posypywać drobno pokrojonym szczypiorem.
Smacznego!
proste i pyszne
zgadza się!